TO dobry pretekst by zacząć pisać na tym blogu i podzielić się z Wami naszą dziecięco-książkową pasją.
Jedną z cenniejszych książek w naszej (ich?) kolekcji jest "Szkolne przygody Pimpusia Sadełko" . To książka mojej mamy , nadgryziona zębem czasu ale ma w sobie tyle uroku ... Dziewczynki ją uwielbiają i dziś ponownie poczytamy ją na dobranoc.
Najważniejsze byśmy (rodzice) codziennie dawali przykład,że książki są ważne.
Specjalnie piszę "przykład" bo wiem,że czytanie dzieciom w każdy dzień nie zawsze jest możliwe ale nauka szacunku do słowa pisanego przez wzorzec to najlepszy sposób.
Udanego blogowania :)
OdpowiedzUsuńRównież życzę wszystkiego dobrego podczas blogowej przygody:D
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję!
OdpowiedzUsuń